poniedziałek, 29 lutego 2016

Ferie

Tegoroczne ferie zimowe spędziłam w Szklarskiej Porębie, która znajduje się w południowo-zachodniej Polsce u podnóża Sudetów. Wyjechałam razem z rodzicami i znajomymi na 10 dni. Pokoje wynajęliśmy w bardzo fajnym pensjonacie w centrum miasta. Było super, mieliśmy wspaniałą pogodę i bardzo dużo śniegu. Codziennie jeździliśmy na nartach w Jakuszycach. Razem z rodzicami wjechaliśmy wyciągiem krzesełkowym na najwyższy szczyt Sudet - Śnieżkę widoki były niesamowite! Na samej górze znajduje się obserwatorium Meteorologiczne, które udało nam się zwiedzić byliśmy pod wrażeniem całej architektury, wykończeni oraz przepięknych widoków zajęło nam to sporo czasu który zleciał tam w mgnieniu oka.  Byłam zachwycona każdemu polecam odwiedzić to miejsce jak nie na pełne zwiedzanie to chociaż na wersje dla bardziej zalatanych. Będą w Szklarskiej Porębie wszyscy udaliśmy się na Wodospad Szklarki liczący 13m, jest bardzo piękny. Przez dużą ilość śniegu nie daliśmy zwiedzić Wodospadu Kamieńczyka, który jest o 14 m wyższy od Szklarki. Codziennie chodziliśmy po mieście, mimo, że Szklarska Poręba jest mały miasteczkiem, to jednak bardzo urokliwym i przepięknym , a wieczorami spędzaliśmy czas na świetlicy lub przy ognisku na rozmowach śpiewach tańcach i zabawach. Właśnie tutaj pierwszy raz poznaliśmy i zagraliśmy w  Kalejdoskop 50 gier, nigdy wcześniej tego nie widzieliśmy a nawet nie graliśmy ale szybko spodobała nam się ta rozrywka i zajmowała nam coraz więcej wolnego czasu bardzo miło to wspominam było dużo śmiechu i jeszcze więcej zabawy za znajomymi   Nakupowałam dużo pamiątek dla znajomych. Mam nadzieje, że jeszcze kiedyś będę miała okazje tam wrócić, gdyż była bardzo miło na pożegnanie dostaliśmy gre planszowe w prezencie od właścicieli ja grę planszową  5 sekund a mój młodszy brat odpowiednią do wieku gre planszową 5 sekund junior. Bardzo nam się podobają i przypominają wspólne przygody z Ferii 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz