środa, 31 sierpnia 2016

podróże

Dziś nadszedł dzień kiedy przydało mi i całej mojej rodzinie wracać z wczasów nad morzem. Musieliśmy opuścić nasze  piękne może i powrócić do domu tydzień odpoczynku dobrze na nas wpłynął i nikt nie ma ochoty wracać ale niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy. Tak wiec musieliśmy wsiąść w autobus jadący do dworca i udać się w podróż powrotna do naszego domu. Jak wiadomo wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. Zostaną nam piękne wspomnienia i pamiątki które kupiliśmy na straganach prowadzących nad wodę. Podróż niestety jest długa i mecząca bo musimy dojechać

pociągiem aż do Krakowa. Już po pierwszej godzinie zaczęliśmy nudzić się w pociągu doskwierał nam upał i wolno lecący czas, na szczęście wpadliśmy na pomysł zęby zabrać ze sobą z domu grę Gdzie jest Dory? to był świetny pomysł gdyż przy zabawie zapomnieliśmy o tak długiej odległości a czas zaczął płynąc szybciej. Ja miałem jeszcze ze sobą foto puzzle ze swoim zdjęciem. Dzięki rozrywce powrót stał się szybki i miły 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz