piątek, 24 lipca 2015

Cud techniki

Kiedyś gdy dostawało się pierwszy zegarek czy duży rower można było się poczuć doroślej i wznioślej. Szczytem marzeń był porządny kwarcowy zegarek, później zegarek z kalkulatorem, pierwsze konsole, a niedługo później pierwsze poważne komputery Amiga, IBM i Commodore. Dziś na ośmio- i dziewięciolatkach nie robią większego wrażenia, ale wówczas były szczytem techniki. Podobnie większego wrażenia na dzieciach nie robią dziś smartfony, tablety, czy laptopy. Dziś dwulatek dziwi się, że nie może powiększyć obrazu na ekranie telewizora, a rezolutny trzylatek potrafi sam rozgryźć instrukcję obsługi gry planszowej np. Avengers Puzzle Magic Decor. Choć dla dzisiejszych dzieci te zdobycze techniki są jak najbardziej normalne, to wiele osób ze starszego pokolenia uważa, że spędzają one za dużo czasu przed telewizorami, komputerami, czy też z telefonem albo tabletem w ręku. Większość z nich twierdzi, że nowinki techniczne rujnują kreatywność, rozleniwiają i niszczą zdrowie. Prawda jest zupełnie inna. W 2011 roku szwedzcy naukowcy z uniwersytetu w Örebro przeprowadzili bardzo ciekawe badania, które udowodniły, że tablety czy laptopy mają ogromny wpływ na rozwój dziecięcej kreatywności.

Sama nie jestem przeciwniczką cudów dzisiejszej techniki, jednak z umiarem. Chodząc po galeriach bardzo lubię oglądać wystawy sklepowe, jednak czasem przynosi to niezamierzony efekt. Można wejść i łatwo dać nabrać się sprzedawcy tak, że wychodzi się ze sklepu z towarem i uboższym portfelem. Tak też było i tym razem. Akurat przed zbliżającymi się urodzinami bliźniaków szukałąm prezentów. Mój wzrok padł na VTech - Kidizoom Smart Watch. Zastanawiając się co to takiego i po zapewnieniu producenta o świetnej zabawie dla dzieci- kupiłam dwie sztuki. To był strzał w dziesiątkę. Wie­lo­funk­cyj­ny Ki­di­zo­om Smart Watch to ga­dżet elek­tro­nicz­ny na rę­kę, któ­ry po­zwa­la dzie­ciom wejść w świat za­awan­so­wa­nej tech­no­lo­gii w za­baw­ny, in­te­rak­tyw­ny, bez­piecz­ny i edu­ka­cyj­ny spo­sób. Po­sia­da wbu­do­wa­ny ekran do­ty­ko­wy o prze­kąt­nej 1,4”, apa­rat fo­to­gra­ficz­ny dyk­ta­fon oraz 3 su­per gry.

Trzeba jednak pamiętać o jednym: dziecko nie może przed komputerem spędzać więcej niż godzinę dziennie. Wszystko dla jego dobra. Musi przecież trochę pobiegać na świeżym powietrzu czy spotkać z kolegami. Wszystko w granicach zdrowego rozsądku.

wtorek, 21 lipca 2015

Urlop

Wreszcie nadeszły słoneczne wakacje. W zimę większość ludzi siedzi i narzeka, że mróz, że zimno, że śnieg, że ślisko.. a jak nadchodzi lato wszyscy nagle zaczynają narzekać, że upał, że gorąco, że pić się chce, że za dużo słońca. W takie upalne dni mało komu chce się wychodzić z domu. Najlepiej jest zaszyć się w chłodnych murach domu, z zimnym napojem i nie przejmować się upałami za oknem. Niektórzy wolą poleżeć na piekącym słońcu z dobrą książką lub słuchawkami w uszach. Coraz więcej ludzi wybiera się na urlopy nad piękne polskie morze bądź na mazury nad duże i nawet trochę mniejsze jeziora.
Ja natomiast wybrałam urlop na działce. Znajomi, grill i odpoczynek to coś czego potrzebuję w wakacje. Dobrą książkę mogę poczytać wieczorami po racy, nie potrzebuję do tego wakacji. Jak wiadomo każdy zabrał ze sobą pomysły na świetną zabawę. Ja kilka dni przed wyjazdem, robiąc zakupy na podróż trafiłam na sklep z podróżnymi gadżetami.  Długo błądziłam między półkami zastanawiając się czym możemy wszyscy razem się zająć, by nie nudzić się w wolne wieczory. W końcu mój wzrok padł na jedną grę planszową. Miała znaczne, rzucające się w oczy opakowanie. Opis na pudełku wskazywał na dobrą zabawę. Brzmiał: „Lubisz adrenalinę? Polubisz 5 sekund! Zmierz się z czasem w nowej grze towarzyskiej, w której szybko myślisz i szybko mówisz.” Wszystko idealnie pasowało do naszej paczki gadatliwych i zawsze uśmiechniętych ludzi. Gra o nazwie „5 sekund” jest przeznaczona dla 3-6 graczy więc idealnie pasuje dla nas, ponieważ nas jedzie właśnie 6 osób. Gracze ustawiają na środku pudełko z kartami i losują pytanie, na które odpowiada gracz siedzący na Gorącym Krześle. Kiedy usłyszy pytanie, wystartuje czasomierz odmierzający dokładnie 5 sekund przeznaczonych na udzielenie 3 poprawnych odpowiedzi. Zrób to jednocześnie: wymyśl odpowiedzi, kontroluj czas i postaraj się nie skupiać na rozpraszających kulkach przesuwających się po spirali czasomierza. W przypływie adrenaliny możesz nie wiedzieć, czy na pewno udzieliłeś poprawnych odpowiedzi – nie przejmuj się, Twoi przeciwnicy chętnie to ocenią! Jeśli Ci się udało, przesuwasz swój pionek w stronę mety. Jeśli się pomyliłeś albo nie udzieliłeś 3 odpowiedzi, pytanie przechodzi na następnego gracza. Zrobi się gorąco, bo odpowiedzi nie mogą się powtarzać. Wygrywa ten, komu uda się najszybciej przejść planszę.

Gracze mogą posłużyć się kartami, dzięki którym zamienią pytanie lub przekażą je przeciwnikowi. Decyzję trzeba podjąć w 5 sekund: grać, czy ryzykować, że przeciwnik odpowie poprawnie? Uważaj w strefie zagrożenia – jeśli tu jesteś, nie możesz być pewien, czy zaraz znajdziesz się na mecie, czy stracisz kolejkę. Pewne jest, że będziesz się świetnie bawić!


piątek, 17 lipca 2015

Kraina Lodu

Kraina lodu to amerykański film animowany z 2013 roku, wyprodukowany przez Walt Disney Pictures czyli najlepszą i najbardziej znaną wytwórnię bajek. Produkcja ta stała się najbardziej dochodową animacją w historii kina oraz najbardziej dochodowym filmem 2013 roku. Film nagrodzony został dwoma Oscarami: za najlepszy długometrażowy film animowany oraz za najlepszą piosenkę (Let It Go).
Moja córka uważnie śledzi losy bohaterów tej bajki i niemalże wypełnia to jej cały świat. Zagaduje wszystkim swoimi opowieściami, nawet jeśli ktoś nie wie o co chodzi. Córka bardzo utożsamia się z główną postacią-Elsą która jest starszą córką króla i królowej Arendella i posiada moc tworzenia lodu i śniegu. Jako dziecko była bardzo zżyta z młodszą siostrą, Anną - bawiły się razem wykorzystując moc Elsy. Jednak pewnego razu Elsa przypadkowo trafiła siostrzyczkę swoim zaklęciem. Anna straciła przytomność, a pasmo jej włosów zmieniło kolor na jaśniejszy. Przerażeni rodzice zabrali dziewczynki do Króla Trolli, który uratował Annie życie i usunął wspomnienia dotyczące magicznych mocy Elsy.

Bajka ma wiele wątków o prawdziwej miłości i moja starsza córka razem ze swoją młodszą siostrą siedząc w pokoju często wcielają się w postaci z bajki. Pewnego razu będąc na zakupach wypatrzyły stoisko z licencjonowanymi produktami firmy TREFL  z bajki „Kraina Lodu”. Spodobało im się wszystko co miało związek z postaciami. Od pluszaków, przez figurki aż po gry planszowe i puzzle „Przyjaciele z Krainy Lodu”. A największe wrażenie zrobiła na nich gra „Craft Castle - Królewski Zamek Anny i Elsy”. Nie mogły się jej nachwalić, tak więc ku ich zadowoleniu wyciągnęłam pieniądze z portfela i kupiłam. Craft Castle to przestrzenne, tekturowe modele konstrukcyjne do samodzielnego składania, które, jak twierdzi producent, zapewniają mnóstwo kreatywnej zabawy. Połączenie prostoty konstrukcji wraz z możliwością jej pokolorowania i ozdobienia naklejkami sprawiły, że córki nie tylko szybko rozwijały w sobie umiejętności manualne, ale również zmysł estetyczny oraz wyobraźnię. 

czwartek, 9 lipca 2015

wypoczynek w upał

Upał na dworze nam doskwiera, słońce się leje z nieba żarliwie, nawet w cieniu nie można usiedzieć, brak nam jest pomysłów jak się ochłodzić, szukać trzeba zacienionych miejsc których jest bardzo mało, dużo pić i trzeba się jednocześnie czymś zająć. Po zakończonych codziennych czynnościach jakimi są gotowanie, zrobienie prania czy uprzątnięcie czegoś wreszcie nadchodzi czas na odpoczynek. Długo zastanawiałam się co robić, jaką formę relaksu sobie zapewnić i po dłuższej chwili znalazłam sposób jednocześnie na odpoczynek jaki na ochłodzenie się przenosząc się razem z gra do Krainy Lodu. Jeśli przenoszę się do takiej krainy od razu czuję się rześka i nie odczuwam upałów. Na początku zaczęłam grać sama ale nie sprawiało mi to radości, nie mogłam pokazać wszystkich umiejętności, więc namówiłam domowników aby zmierzyli się w tej grze razem ze mną. Jest to mój najnowszy nabytek z serii filmów animowanych, które w ostatnim czasie podbijały ekrany kin. "Memos - Kraina Lodu" to gra pamięciowa w niezwykłym wydaniu graficznym. Polega na łączeniu w pary 30 obrazków z przyjaciółmi z  filmu Disneya "Kraina Lodu" narysowanych na 60 kartonikach. Gra kończy się w momencie, gdy wszystkie pary zostaną odnalezione.
Wszystkie kartoniki trzeba odwrócić obrazkami do dołu i trzeba postarać się odnaleźć jak najwięcej par. Można samemu próbować zmierzyć się z tym zadaniem lub zaprosić do gry przeciwnika - wygra ten, komu uda się odnaleźć najwięcej par. "Memos - Kraina Lodu" to gra, podczas której ćwiczysz pamięć wzrokową, koncentrację, spostrzegawczość, świetnie się przy tym bawiąc.

Grając w gry planszowe szybko mija czas i nie straszne są nam letnie upały albo zimowe mrozy. Bo przecież tu naprawdę chodzi tylko o dobrą zabawę w wesołym gronie i zdrową konkurencję między zawodnikami a także dobrą zabawę nie tylko w domu, bo takie gry można zabierać ze sobą wszędzie, czy do samochodu czy też na piknik.

wtorek, 7 lipca 2015

Zabawa z Barbie

Wybrałam się dziś na małe zakupy i będąc w centrum handlowym natknęłam się na stoisko z puzzlami grami planszowymi. Długo więc stałam, przyglądałam się i po dłuższym zastanowieniu kupiłam, aby odkryć co w nich jest takiego tajemniczego. Aby spokojnie je ułożyć potrzebowałam całego długiego weekendu, ponieważ zawierały bardzo dużo małych elementów i były trudne do złożenia. Były to puzzle „Barbie- super księżniczka”. Składały się ze 100 elementów, po ułożeniu powstanie obrazek o wymiarach 27,8x41 cm z postacią Barbie bohaterki. Zachwyciła mnie piękna grafika w stylu Disneya i to, że producent zapewnia iż do produkcji puzzli użyli materiałów ekologicznych i płótnowanego papieru eliminującego odbijanie światła, co gwarantuje bezpieczeństwo i radość zabawy. Mam bardzo mało wolnego czasu a układanie puzzli zajęło mi cały ten wolny czas, ponieważ było to bardzo wciągające zajęcie i nie mogłam się oderwać od tego. Układając przeniosłam się do magicznego świata tytułowej Barbie, ogarnęła mnie nostalgia i wspomnienie lat dziecięcych. Puzzle są skierowane do młodszych odbiorców, dzieci, które interesują się serią puzzli i bajek „Barbie Super Księżniczka” ale mnie samej sprawiły dużo zabawy i dobrego zajęcia. Każdy dopasowany element sprawia coraz więcej przyjemności, obrazki stają się rzeczywiste, cieszą oko jak i raduję się cały człowiek, że jest się w stanie coś zrobić dla swojego dobrego samopoczucia ale też jest to dobrą formą relaksu.  W moich czasach młodości nie było tak wielu rodzajów gier i puzzli, każdy bawił się tym co miał a nie tym co chciał. Namawiam wszystkich do jak najczęstszego zaglądania do sklepów, zacząć od kupowania puzzli z niedużą ilością elementów i stopniowo zwiększać ciekawość. Jest to doskonała zabawa nie tylko dla dzieci i młodzieży ale także dla dorosłych. W dużym gronie lub też na spokojne samotne wieczory.               

poniedziałek, 6 lipca 2015

Wspomnienia z dzieciństwa

Będąc na zakupach natknęłam się na puzzle, które mnie bardzo zaintrygowały. Na pierwszy rzut oka wydawały się mało ciekawe, ale nie mogłam przejść obok nich obojętnie więc skusiłam się, aby je obejrzeć. Długo więc stałam, przyglądałam się i po dłuższym zastanowieniu kupiłam, aby odkryć co w nich jest takiego tajemniczego. Aby spokojnie je ułożyć potrzebowałam całego długiego weekendu, ponieważ zawierały bardzo dużo małych elementów i były trudne do złożenia. Były to puzzle „Wesoły dzień Zosi” czyli, aż cztery układanki zamknięte w jednym pudełku. Po ułożeniu otrzymałam cztery zabawne obrazki różnej wielkości z królewną Zosią. Zachwyciła mnie piękna grafika w stylu Disneya i to, że producent zapewnia iż do produkcji puzzli użyli materiałów ekologicznych i płótnowanego papieru eliminującego odbijanie światła, co gwarantuje bezpieczeństwo i radość zabawy. Mam bardzo mało wolnego czasu a układanie puzzli zajęło mi cały ten wolny czas, ponieważ było to bardzo wciągające zajęcie i nie mogłam się oderwać od tego. Zestaw zawierał również bardzo dużo małych elementów ponieważ 1 układanka 70 elementów, 2 układanka 54 elementy,  3 układanka 48 elementów, 4 układanka 35 elementów. Układając przeniosłam się do magicznego świata tytułowej Zosi, ogarnęła mnie nostalgia i wspomnienie lat dziecięcych. Puzzle są skierowane do młodszych odbiorców, dzieci, które interesują się serią puzzli i bajek „jej wysokość Zosia” ale mnie samej sprawiły dużo zabawy i dobrego zajęcia. Każdy dopasowany puzzel sprawia coraz więcej przyjemności, obrazki stają się rzeczywiste, cieszą oko jak i raduję się cały człowiek, że jest się w stanie coś zrobić dla swojego dobrego samopoczucia ale też jest to dobrą formą relaksu.  W moich czasach młodości nie było tak wielu rodzajów gier i puzzli, każdy bawił się tym co miał a nie tym co chciał. Namawiam wszystkich do jak najczęstszego zaglądania do sklepów, zacząć od kupowania puzzli z niedużą ilością elementów i stopniowo zwiększać ciekawość…