Tego lata życie moje i mojej siostry uległo zmianie…
Pojechałyśmy nad morze, a jak to w Polsce bywa-pogoda zmienną jest J…We
wtorek przyjechałyśmy ,było ciepło, a wręcz gorąco-30 stopni w cieniu, cały
dzień spędziłyśmy smażąc się na plaży…
Zabierając siostrę z domu-dałam troszkę odpocząć rodzicom od naszego maleństwa. Siostra ma 5
lat, nazywa się Zosia- szybko jej się znudziło siedzenie i pieczenie na raka J.Wieczorem
mocno się ochłodziło, więc postanowiłyśmy zwiedzić sklepy w Sopocie, a że
siostra uwielbia zabawki firmy Trefl to oczywistością był zakup produktu tej
firmy… padło na „Zootopia gra Piotruś” J…Na początku
obudziły się we mnie wspomnienia. Cena również była zachęcająca. Pamiętam jak
kiedyś z rodzicami i starszym rodzeństwem tak właśnie spędzaliśmy czas. Także i
teraz gra „Zootopia gra Piotruś „ okazała się hitem- wieczorem przyszli nasi
znajomi z domku obok i tak spędziliśmy wieczórJ…Na drugi dzień
poszłyśmy na plażę i „Zootopia gra Piotruś „nam towarzyszyła..A, że siostra do
najspokojniejszych nie należy- poznała mnie z moim aktualnym chłopakiem ,który
również był na wakacjach ze swoim młodszym bratem… Dzięki grom tego
typu-rodziny spędzają więcej czasu razem, a takie chwile są bezcenne. Firma
Trefl była strzałem w 10 stwarzając grę , która mimo, że ma już swoja historię
to uczy i bawi, a poza tym pomaga znaleźć miłość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz