piątek, 23 lutego 2018

"Extra fakty"

Punkty w grze "Extra fakty" można otrzymać za każde użyte słowo specjalne, czyli takie z podkreśleniem. Dodatkowo osoba, która zamknie ostatni tytuł otrzymuje dodatkowe 2 punkty. Rozgrywka przebiegałaby dość statycznie, gdyby nie rzuty kością, które dodają nieco więcej dynamiki. W zależności od symbolu będziemy losować dodatkową płytkę i umieszczać ją na planszy, przesuwać już położoną, usuwać jeden kafelek lub nawet cały tytuł. Szczęśliwcy będą mogli nawet zgarnąć w ten sposób jeden punkt. Jak widzicie kooperacja jest tu tylko z nazwy, gdyż każdy z graczy i tak stara się osiągnąć jak największą liczbę punktów.
Zasady układania tytułów w drugim wariancie gry są takie same, ale pod względem mechaniki rozgrywka wygląda inaczej. Po pierwsze każdy z uczestników otrzymuje własną tabliczkę. Jeśli osób jest więcej niż cztery można podzielić się na drużyny. Na początku gry na środku stołu wykłada się siedem płytek obrazkami do góry. Następnie każdy z graczy losowo dobiera ze stosu pięć płytek i trzyma je w ręku tak, by były one niewidoczne dla innych graczy. Przed rozpoczęciem zabawy jedną z płytek kładzie się na planszy.
W swoim ruchu każdy z graczy musi najpierw rzucić kością i wykonać akcję odpowiadającą wynikowi rzutu. Może to być usunięcie płytki z planszy innego gracza, przejęcie płytki z jego ręki, zabranie płytki ze stosu i wyłożenie jej na planszy, zamiana płytek na planszach innych graczy itp. Następnie do wyboru są dwie opcje: albo kładzie się jedną z posiadanych na ręku płytek na planszy lub nie kładzie się żadnej, ale w zamian za to dobiera się dwie płytki z zakrytego stosu.
Punktacja w tym trybie jest w gruncie rzeczy taka sama – dodatkowy punkt przydziela się jedynie osobie, która ułożyła najbardziej zaskakujący, śmieszny lub niesamowity tytuł na planszy. Wygrywa oczywiście gracz z największą liczbą punktów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz