W dzisiejszych sklepach można kupić dosłownie
wszystko. Nie ma już problemu, że zabraknie artykułów, chyba, że są one
produkowane w małych ilościach i jest na nie duży popyt, bo np właśnie wszedł
do kin nowy film, bądź wczoraj była premiera długo wyczekiwanej gry
komputerowej. Śmiało można powiedzieć, że rzeczy te są czymś znacznie więcej niż tylko zabawkami. Swojego czasu na rynku zadebiutowała
kotka Hello
Kitty.To fenomen kulturowy,
który doczekał się nie tylko niezliczonej liczby gadżetów
z własną podobizną, ale także
poważnych uniwersyteckich rozpraw na swój temat. Co więcej, kotka bywa
bohaterką wystaw artystycznych,
odbywających się w cenionych
galeriach sztuki, posiada nawet hotel na Tajwanie, w którym każdy możliwy detal ozdobiony jest jej
wizerunkiem.
Autorka postaci – Yuko
Shimizu – po raz pierwszy pokazała światu stworzoną przez siebie postać w
Japonii w 1974 r. Do USA kotka przybyła dwa lata później i od razu stała
sięgwiazdą. Zabawki i gadżety z podobizną Hello
Kitty początkowo były
popularne głównie wśród małych dziewczynek. Jednak
w latach 90. kotka podbiła także serca nastolatek i dorosłych kobiet, dla
których wizerunek Hello Kitty z jednej strony był elementem modowej zabawy ze stylem
retro, z drugiej natomiast stanowił powrót
do beztroskich dni dzieciństwa.
Dzisiejsze dziewczynki kolekcjonują
postaci, filmy, książki i gry planszowe z serialu animowanego "Jej
wysokość Zosia". W sklepach możemy znaleźć dosłownie wszystko z kolekcji
"Zosi"- maskotki, ubrania, puzzle, gry planszowe, komputerowe oraz
papier do pakowania prezentów. "Wesoły dzień Zosi" to gra, która
zasiliła w ostatnim czasie półkę zdobyczy mojej córki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz