środa, 28 października 2015

prezenty świąteczne

Każdego roku na święta jest problem z wyborem prezentów dla rodziny, znajomych, dzieci.Prezenty dla dzieci muszą się im podobać muszą być wyjątkowe,  bo w innym wypadku dzieci będą uważały święta za nieudane. Cały urok świąt można im zepsuć przez nietrafiony prezent. Nie mam swoich dzieci więc trudno mi jest wybrać coś ładnego, zabawnego a jednocześnie takiego, żeby się na pewno spodobało dzieciom. Przeglądałam różne gazetki, strony internetowe aby zorientować się czym teraz interesują się dzieci co teraz jest na czasie i co mogłoby nadawać się na prezent dla nich. Do świąt jeszcze sporo czasu, ale to nie jest łatwa decyzja, poza tym sam dojazd do sklepu i zakup też nie jest łatwym wyczynem w okresie przedświątecznym, kiedy wszyscy się przepychają w szale zakupów. Myślę, że nie będę kupowała lalek, książek czy też robotów. Zabawki te szybko się psują zazwyczaj i tak naprawdę nie dają nic dzieciom poza tym,ze są. Oczywiście rozwijają wyobraźnię u dzieci ale do tego mogą użyć nawet zwykłych przedmiotów codziennego uzytku.. Garnków,  kocy, krzeseł (np.do budowania szałasu w domu). Ja postawiłam na gry planszowe. Sama lubię czasem pograć w takie gry. Nie mogę się jeszcze zdecydować czy wybrać grę Memos-Kraina Lodu czy 5 sekund. Gry takie rozwijają myślenie strategiczne, spryt, inteligencję oraz wyobraźnię. Dla dziewczynek to dobry pomysł,  będą mogły razem spędzać miło czas. A tematyka gier jak sprawdziłam na forach internetowych jest aktualna dla moich dziewczynek. Podobno Anna i Elza to dwie główne bohaterki, które oczarowały dziewczynki. Dobrym pomysłem myślę byloby też kupienie jakichś ciekawych puzzli dla dzieci. Zazwyczaj obrazki ze znanymi postaciami bajek bardzo przyciągają dzieci, a jeszcze układanie puzzli do tych obrazków musi być dla nich dobrą zabawą. Bawienie się w układanie części jest również niezwykle rozwijające,  z pozoru łatwe ale wymaga logicznego milenialni i uwagi dziecka. Co do puzzli mam jedną opcje, to musi być Barbie super księżniczka lub Barbie i jej super przyjaciele. Temat Barbie zawsze sie świetnie przyjmuje,  a od kochanej cioci muszą mieć coś co im się naprawdę spodoba.

puzzle

Wyjątkowe puzzle dla dzieci to takie, które przykuwają ich uwagę obrazkiem i kształtem puzzli. Mój Bartuś strasznie szaleje na punkcie puzzli. Potrafi układać puzzle godzinami, aż do zmęczenia. Kupujemy z mężem puzzle dla Bartka z wyższym poziomem trudności dla niego ale i również te jeszcze trudniejsze tak byśmy mogli sie bawić puzzlami całą rodziną. Ukladanie puzzli to świetna zabawa, która mobilizuje cala rodzinę a dzieci bardzo rozwija. Moj Bartuś to prawdziwy urwis,  uwielbia rozrabiać, bawić się samochodami no i jak wszyscy chłopcy szaleje teraz na punkcie bajki Avengers. Bartek ma już chyba wszystkie możliwe postacie z tej bajki. Lubi ją oglądać w podróży i po szkole kiedy ja przygotowuję obiad. Wpadliśmy z mężem na pomysł aby połączyć jego zainteresowania i kupiliśmy mu puzzle "Avengers-magic decor". Puzzle przedstawia ulubione postacie Bartka no i to puzzle, czyli ulubiona zabawa mojego kochanego dziecka. Kiedy zobaczył co kupiłam mu w drodze z pracy myślałam, że moje dziecko oszaleje ze szczęścia. Skakał i krzyczał wciąż:"Avengers-magic decor" ! Tak! Najlepsze puzzle na świecie! Było już dosyć późno ale Bartek tak sie cieszył,  że pozwoliłam mu ułożyć puzzle. Następnego dnia było wolne, więc nie musiał rano wstawać- dałam się ubłagać.  Bartuś ułożył puzzle jeszcze tego samego wieczora, a najlepszy moment był wtedy gdy zgasiliśmy w pokoju światło. Po zgaszeniu światła okazało sie, że puzzle te świecą w ciemności.  niesamowite wrażenie świecących się postaci.  Bartek był zachwycony, że ma swoich ulubionych bohaterów na puzzlach i na dodatek świecą w ciemności jak prawdziwi bohaterowie z super mocą. Mój mąż obiecał synowi, że nastepnego dnia powiesi puzzle synkowi nad łóżkiem aby jego super bohaterowie nad nim czuwali w czasie snu.Tak też się stało,  tata powiesił puzzle Avengers na ścianie a Bartuś zaprosił kolegów, żeby pochwalić się jakie nowe super  puzzle udało mu się ułożyć. Dzieciaki były zachwycone ukladanką, bardzo żałowały, że nie mają takich samych w domu. Ale obiecałam im, że kupimy Bartkowi jeszcze jedne puzzle z tej serii i wtedy zaprosimy kolegów syna na wspólną zabawę. 

szkolny konkurs



 W szkole podstawowej zorganizowano dla klas pierwszych i drugich konkurs drużynowy. Inicjatywa ta zrodziła się z chęci dyrekcji oraz  rodziców by dzieci z pierwszych klas, ktore po raz pierwszy przychodzą do szkoły miały dobre wrażenia po pierwszym dniu w nowym miejscu oraz mogły się choć trochę zapoznać z innymi uczniami. Po oficjalnej inauguracji roku szkolnego dyrektor przedstawił wszystkie klasy. Na uroczystości pojawiły się klasy; pierwsze,drugie,trzecie,czwarte,piąte no i te najstarsze czyli szóste. Po oficjalnej przemowie Pana dyrektora poproszono uczniów o ustawienie się grupami, tj. klasami. W klasach pierwszych wychowawcy szybko zebrali uczniów wg. listy gdyż dzieci nie wiedziały jeszcze do ktorych klas należą. Po ustawieniu się uczniów w grupach rozpoczęła sie kilku etapowa rozgrywka. Pierwszy etap polegał na skakaniu przez wysoko uniesioną poprzeczkę, należało wykonać jak największą ilość skoków bez przerwy. Do tej rywalizacji poproszono po pięciu uczniów z kazdej klasy, a wynik uczniów z każdej klasy był sumowany. Druga dyscypliną był bieg po wyznaczonym torze z przeszkodami, liczył się najkrotszy czas. Wynik rowniez byl sumowany jak w poprzedniej dyscyplinie,więc wszyscy musieli się bardzo starać.  Trzecim etapem było rozwiązywanie rebusów związanych ze szkołą. Rozwiązanie każdego dawało pięć punktow a było ich pięć,  dla każdego ucznia po jednym. Na koniec zawodów rywalizacje były podliczane i wyłoniono zwycięzców z każdego roku. Najbardziej zadowoleni byli pierwszoklasiści, którzy nie spodziewali się,  że będą tak dobrze się bawić już pierwszego dnia szkoły. Nagrodami w zabawie były gry planszowe, dla dziewczynek; puzzle "Barbie"  oraz "Jej wysokość Zosia" a dla chłopców puzzle "Avengers -puzzle Magic Decor". Oczywiście, żeby nie było pokrzywdzonych i niezadowolonych dzieci nagrody były dla wszystkich. Po turnieju dzieci rozeszly się po klasach i tam wychowawca rozdał im nagrody. Emocji było tak wiele,że dzieci nie chciały słuchać pani gdy chciala omówić plan lekcji oraz regulamin klasy na przyszły rok. 

Urodziny Ani


Już jutro niedługo urodziny Ani, przemiła i urokliwa Ania będzie miała swój dzień.  W tym roku wraz z mężem zdecydowaliśmy się urządzić wyjątkową zabawę dla dzieci w domu. Wynajem lokalu rozrywkowego jest dość drogie a musimy oszczędzać z mężem na wakacje obiecane dzieciom w Disney Land, bo męczą nas juz od miesięcy,  żeby tam pojechać.  Ania ma jeszcze mała siostrzyczkę, a jesteśmy zdania razem z mężem, ze dzieci powinny mieć dużo radości w dzieciństwie i miłych wspomnień. Tak więc urodziny nasze Ani  bedą u nas w domu. Zaprosiliśmy najbliższych kolegów i koleżanki Ani, tak naprawdę wszystkich, z którymi bawi się na co dzień i lubi z nimi spedzac czas. Przygotowaliśmy paluszki, chipsy, cukierki, żelki,  lody, pizze a także ogromny tort. To było zadanie specjalne mojego męża i myślę, że świetnie się z niego wywiązał.  Zamówił ogromny tort o smaku czekoladowym, dla dzieci będzie idealny. Zamówimy teatrzyk dla dzieci, źeby dzieci mogły zobaczyć teatr kukiełkowy. Będą tez zabawy z nagrodami a także drobne upominki na pożegnanie dzieci. Zabawy będą przeróżne,  prowadzone przeze mnie i mojego męża. Rymowanki, skakanki, zagadki,rebusy,łamigłówki. Każdy wygrany konkurencji dostanie cukierki a kto uzbiera najwięcej punktów będzie miał nagrodę w postaci gry planszowej. Trzy osoby, które zajmą miejsce na podium otrzymają puzzle "Barbie i jej super przyjaciele" , "Farma", "Kąpiel prosiaczka". W trakcie zabawy będzie czas na jedzenie tortu oczywiście,  szampana dla dzieci i niespodziankę dla Ani. Nasza córka jest coraz bardziej wymagająca, aby ja zaskoczyć i zmotywować do nauki kupiliśmy mjej coś więcej niż zabawkę. W prezencie dajemy dziecku magiczny zegarek VTech-Kidizoom Smart Watch. Zegarek ten ma bardzo dużo funkcji choć jest przeznaczony dla dzieci. Można nim robić zdjęcia, nagrywać dźwięki i filmy. Wszystko to jest zapisywane na karcie pamięci i można sobie oglądać te wszystkie zdjęcia i filmy. Myślę, że nasz Ania pomimo zabawy urodzinowej w domu będzie bardzo zadowolona z samej zabawy jak i prezentu urodzinowego. 

spotkanie ze znajomymi



Moi drodzy, chciałabym polecić wszystkim świetny pomysł na spotkania ze znajomymi. Dla mnie jest to gra pt:"Kalejdoskop 50 gier". Wielokrotnie zapraszamy znajomych, przygotowujemy mnóstwo przepysznych rzeczy do jedzenia, wybieramy muzykę i staramy się prowadzić rozmowę, żeby każdy był aktywny, nie wyszedł od nas znudzony ale zadowolony. Często wydaje się,  że goście są myślami gdzie indziej i najchętniej wrócili by do swoich obowiązków domowych lub poszli na jakiś dobry film do kina.  Otóż spotkania ze znajomymi to dobry pomysł na to by się oderwać od codzienności,  pracy, problemów. rozrywka to najlepszy sposób na odłożenie zmartwień na boczny tor choć na kilka chwil. Przypomnijmy sobie kiedy bawiliśmy się najlepiej..? W dzieciństwie! Dzieciństwo to beztroski czas, do którego każdy chciałby wrócić nie musieć sie martwić o trudy życia doczesnego. Otóż świetnym rozwiązaniem w moim przypadku okazalo się wprowadzenie na prywatki gier planszowych. Korzyści są ogromne! Dużo śmiechu,  radości,  zdrowej rywalizacji, lepszego poznania się. Po każdym wieczorze z grami moi goście wychodzą bardzo zadowoleni dziękując mi za świetny klimat wieczoru oraz towarzystwo. Aby nie było nudno za każdym razem wybieramy wspólnie inna grę, zależnie od upodobań gości.  Większość z nich pamiętamy jeszcze właśnie z dzieciństwa. Oczywiście nie posiadam całej szafy gier planszowych, wystarczy mi jedna gra pt.;"Kalejdoskop 50 gier". Gra ta to zbiór wszystkich znanych nam gier..od chińczyka, szachów do kart itp. Tudno tu wypisać wszystkie jakie się tam znajdują. Bądźcie pewni, że pomysłów nie zabraknie. Każdy znajdzie cos dla siebie, co najbardziej lubi i pamięta z dzieciństwa. Ostatnim razem zaprosiłam do siebie znajomych z pracy. Przygotowałam oczywiście przystawki, kolacje, ciasto, napoje. Niczego nie brakowało,  tematów również,  ale nie ukrywam,ze ciężko było sie przebić przez zasłonę pracy.. Ciągle tylko obmawianie szefa i innych problemów w firmie. Zabrałam z pokoju dzieci grę, o której wspomniałam i wybraliśmy z zestawu grę w chińczyka. Humory sie wszystkim poprawiły a relacje poluźniły. Dalej rozmowom nie było końca,  a jednocześnie jak dzieci graliśmy co chwila w inną grę. Kolejnego dnia w pracy humory były dużo lepsze, zamiast ciągłych narzekań było docinanie przegranym i namawianie się przed kolejną rundą w tysiąca. 

Wyjątkowy zegarek dla dzieci



Chciałabym przedstawić wyjątkową zabawkę,  którą ostatnio zobaczyłam w sklepie z zabawkami. Otóż w drodze powrotnej z pracy zaszłam do galerii wybrać prezent dla mojego syna. poprosiłam o pomoc panią ekspedientkę. Bardzo dobrze znam mojego dziecko ale zawsze mam problem z wybraniem dla niego prezentu. Nie wiem tak naprawdę czym najbardziej lubią się bawić dzieci w wieku mojego syna . Mają mnóstwo zabawek, które i tak w końcu lądują w koncie, bo pojawia się juz kolejna zabawka na ich miejsce.  Mój Max ma 10 lat i ciagle mi powtarza,ze jest dużym chłopcem,  ja natomiast wiem, że to jeszcze dziecko i jeszcze dużo czasu minie nim dorośnie.  Pani w sklepie doradziła mi zatem abym kupiła zabawkę elektroniczną na wzór gadżetów dla dorosłych mężczyzn. Przyniosła mi nowoczesny zegarek dla dzieci. Na pierwszy rzut oka wydawał się być zwykłą zabawką ale ku mojemu zdziwieniu miał mnóstwo ciekawych opcji. Zegarek VTech-Kidizoom Smart Watch ma przeróżne opcje wykorzystania. Główna funkcja zegarka to oczywiście zegarek, mozna sobie ustawić ulubioną tapetę wyświetlania i tarczę,  datę a także stoper. Mój syn w końcu będzie wiedział,  która jest godzina i będzie wracał na czas do domu.  Dzieci często bawią się w gry na czas, więc uważam,  że jest to świetne rozwiązanie zainstalowanie stopera w tym zegarku. co więcej zegarek ten posiada opcje robienia zdjęć i nagrywania. To nie lada gadżet dla mojego syna. Zegarek wygląda bardzo zwyczajnie i prosto a można nim robić zdjęcia a nawet nagrywać krotkie filmy. Dzieciaki mogą uwiecznić wyjątkowe wydarzenia w szkole, po szkole czy na wycieczce. Nie trzeba im dawać drogich aparatów i obawiać sie, że się zniszczą lub zagubią. Zegarek ten posiada również dyktafon, mój Max bedzie mógł robić szybkie notatki.. to dla niego świetne rozwiązanie,  zawsze zapomina przekazać mi co Pani mówiła w szkole by przekazać rodzicom, teraz będzie mógł sobie nagrać krótką notatkę głosową, którą później odtworzy w domu. Kupilam ten zegarek, Max był bardzo zadowolony z prezentu. Zegarek nosi codziennie do szkoły, nie rozstaje się z nim na krok. Po powrocie codziennie przychodzi się pochwalić swoimi zdjęciami,  co zrobił na plastyce czy też jak sie bawił z kolegami. Ja jestem bardzo zadowolona z zegarka VTech-Kidizom Smart Watch, ponieważ w końcu udało mi się kupić coś trafionego dla syna, z czego jest bardzo zadowolony a poza tym jego zegarek przydaje mi się czasem na zakupach.

przedszkole



W przedszkolu mojej córki Amelki organizowany jest co tydzień dzień zabawek. Tego dnia dzieci zabieraja ze soba ulubione zabawki do przedszkola i wspólnie z innymi dziećmi sie nimi bawią,  wymieniają się lub po prostu mają je przy sobie. Wsrod dziewczynek ulubiona zabawką są oczywiście lalki Barbie. Nie znam dziewczynki, ktora by nie wiedziała jak wygląda lalka Barbie, każda chce ją mieć,  ubierać ją,  przebierać i bawić się nią np. w dom. Nawet ja pamiętam ze swojego dzieciństwa, jak z koleżankami żeśmy się biły o to, która z nas może się bawić najładniejsza Barbie. Ustalałyśmy kolejkę, aby żadna z nas nie była pokrzywdzona.w tamtych czasach nie było tylu strojów i akcesoriów do lalek co teraz. Ubranka robiło się wtedy ze starych skarpetek, koszulek czy innych ubrań, które nie nadawały się już dla mnie do chodzenia. Teraz to samo robi moja córka, jakbym widziała siebie z przed lat. Dlatego często dołączam sie do niej i razem bawimy sie np. w dom mody i projektujemy ubranka dla jej lalek Barbie. Razem z mamami w przedszkolu zrobiłyśmy zbiórkę i kupiliśmy grę dla dziewczynek tj. Puzzle "Barbie-super księżniczka" oraz "Barbie i jej super przyjaciele"a dla chłopców kilka samochodów z matą, na ktorej jest namalowany tor samochodowy. Dziciaki były zachwycone, dziewczynki chyba szczególnie. Ich ulubione lalki przeniosły sie na obraz puzzli. Cały dzień w przedszkolu układały części układanki tak by powstał piękny i kolorowy obrazek z pudełka. Panie w przedszkolu miały obawy czy dziewczynki nie będą się kłócić przy jednej ukladance, tak jak w kwestii lalek, a w końcu ułożenie puzzli wymaga współpracy i koncentracji dzieci. Ku zadowoleniu i zdziwieniu opiekunek i nas mam, dziewczynki swietnie poradziły sobie z zadaniem i puzzle "Barbie-super księżniczka" były ułożone bez większego problemu. Swietnie sie ze soba porozumiewaly i dogadywaly. Wiecej pracy wymagało ułożenie drugiej układanki: "Barbie i jej super przyjaciele" ale przy pomocy chłopców i te puzzle udało sie ułożyć. chlopcy widząc pracę dziewczynek nad ułożeniem puzzli sami chcieli się dołączyć. W ten sposób prawie wszystkie dzieci z grupy Amelki w przedszkolu zaangażowały się w pracę zespołową.  zadowolone dzieciaki wracając do domu przekrzykiwały się kto więcej części ułożył i kto miał lepsze pomysły. Myślę,  że bedziemy organizować jeszcze więcej takich akcji w przedszkolu. Dzieci potrzebują nowych bodźców,  a układanie puzzli to zabawa, która świetnie działa na wyobraźnię dzieci. Jest miła i przyjemna. 

filmowy weekennd



W miniony weekend, bardzo pogodny zresztą wybrałam się z meżem i z dziećmi na wycieczkę za miasto. W taką pogodę nie można zostać w mieście i zamknąć się w czterech ścianach. Trzeba wykorzystywać sprzyjającą pogode i wyjść z domu choćby na kilka godzin. Nasza rodzina bardzo lubi aktywnie spędzać czas toteż postanowiliśmy wyjechać na biwak. Pierwsza atrakcją dla naszych niesfornych dzieciaków był kompleks basenów z ogromną zjeżdżalni, tam się wyszalały i wyzbyły zdecydowanie większą część codziennej dawki energii. Po basenie dzieci i mój mąż namówili mnie na niezdrowe jedzenie w jednym z najbardziej znanych fast food'ów. Nadal jestem pod wrażeniem ile są w stanie zjeść moje dzieci, choć mój mąż również pokazał, że ma żołądek wielkości beczki kiszonej kapusty. Po ogromnym obiedzie wybraliśmy się na spokojniejszą rozrywkę,  poszliśmy do kina. Dzieci wybrały film pod tytułem Memos-Kraina Lodu. Dzieciaki oglądały z zaciekawieniem bardzo przyjemny film a my z mężem mogliśmy trochę odetchnąć po pełnym wrażeń przedpołudniem. Film był pełen pięknych i magicznych postaci, bardzo polecam dla dzieci. Świetnie zrealizowany pod kątem dzieci właśnie,  mnóstwo barwnych postaci, dialogi pomiędzy postaciami pouczające i przyjazny morał na zakończenie.  nie chcę opowiadać historii ze wszystkimi szczegółami, bo warto by każdy sam obejrzał tą bajkę z dziećmi i mógł sam ją ocenić. Po wyjściu z kina  dzieciaki siłą zaciągnęły nas do sklepu z zabawkami. Powodem była wystawa sklepowa,na której znajdowały się zabawki w tematyce filmowej.. Bardzo sprytne posunięcie właściciela sklepu swoją drogą.  Dzieciaki zachwycone filmem nie mogły się oprzeć zabawkom. Kasia wybrała sobie puzzle "przyjaciele z Krainy Lodu" przedstawiające główną bohaterkę bajecznej krainy a Jacek gre planszową o tytułowej nazwie filmu tj.: Memos -Kraina Lodu". Kupiliśmy z mężem gry dla dzieci,żeby miały pamiątkę z naszej wycieczki, poza tym to był świetny element przetargowy na kolejny dzień. Tego dnia było już za poźno by zagrać w gry, dzieci musiały być grzeczne by móc zacząć dzień nastepny od tej czynności. Dzieci były posłuszne,  więc zgodnie z obietnica następnego dnia, zaraz po śniadaniu, zabrały się najpierw za układanie puzzli a potem za gre planszową. Cały dzień gralismy razem z dziećmi na stoliczku wystawionym przed domkiem, na swiezym powietrzu. Całą rodziną świetnie sie bawiliśmy dzięki temu,że znaliśmy film i mogliśmy dodatkowo dzielić się swoimi odczuciami do różnych postaci i sytuacji ukazanych na ekranie. To był naprawdę przemiły weekend, trafiony pomysł na film a także pomysł dzieci na zakup tych gier. 

piątek, 23 października 2015

Ach te dziewczyny!

Jestem wychowawcą grupy przedszkolnej w przedszkolu "wesołe biedronki" na Mokotowie. W ostatnich miesiącach zauważyliśmy z pozostałą kadrą panujący trend wśród naszych podopiecznych dotyczący zainteresowań i fascynacji bajką Kraina Lodu. Dziewczynki wiecznie się droczą, ktora znich w zabawie bedzie grała Annę lub Elsę, a chłopcy Kristoffa lub Hansa. Tak,tak, chłopcy bardzo lubią bawić się razem z dziewczynkami. Codziennie mają inną dziewczynę i żeby jej zaimponować wcielają się w bohaterów bajki Krainy Lodu. W związku z tak dużym zainteresowaniem dzieci tą animowaną bajką postanowiliśmy z zespołem zorganizować dla dzieci bal przebierańców o tematyce ich ulubionej bajki. Zmieniliśmy wystrój przedszkola tak aby pasował do naszej zabawy, żeby dzieci przeniosły się wyobraźnią do bajkowego świata Krainy Lodu. Na początek przygotowaliśmy dzieciom grę planszową o nazwie Memos-Kraina Lodu. Dzieciaki były zachwycone grą,  świetnie razem współpracowali,  tworzyli koncepcje gry tak, żeby wygrać ze swoją drużyną. Po zakończeniu gry ogłoszono oficjalnie zwycięzców i nastała przerwa na poczęstunek. Przekąski i słodkie pyszności przygotowali rodzice. Tatusiowie również się mocno zaangażowali. Były kanapki, zapiekanki, owoce, ciasta, ciasteczka. Wszystko czego dusza zapragnie. Dzieciaki sie najadły i mogliśmy przejść do kolejnego punktu programu. Przygotowaliśmy kilka ciekawych konkursów dla wszystkich dzieci, a na sam koniec podliczyliśmy punkty za zwycięstwa i rozdaliśmy nagrody w postaci gry Craft Castle- Królewski Zamek Anny i Elsy,  a w nagrodę pocieszenia dla pozostałych dzieci rozdaliśmy puzzle Przyjaciele z Krainy Lodu. Bal był świetnym pomysłem,  dzieci miały mnóstwo radości, zintegrowały się jeszcze bardziej i wykazały się niezwykłą kreatywnością. Miejmy nadzieję, że bedzie to dobry początek serii takich imprez w naszym przedszkolu. Jesteśmy placówką,  która szczególnie troszczy się o swoich wychowanków. Ja jako wychowawca jestem szczęśliwa i dumna, że mogę być aktywnie obecna w czasie wczesnego rozwoju tych maluchów. Czasem tak bardzo się angażuje jakbym to ja była ich mamą, ale to dlatego,że bardzo mi zależy aby wszystkie "moje" dzieciaki miały szczęśliwe dzieciństwo. 

Najlepsza ciocia

Bycie najlepszą ciocią na świecie to nie jest taka prosta sprawa. Mój siostrzeniec to bardzo wymagające dziecko, nic go nie zadziwi, wszystko go nudzi. Trzeba naprawdę się postarać aby chłopak był zadowolony i opowiadał później wszystkim dookoła jaką to ma strasznie fajną ciocie. Im więcej lat ma Bartek, tym trudniej jest mi go zaskoczyć i trafić w jego gust. Chłopak ma coraz większe wymagania..aż się boję co będzie za kilka lat. Ale to bedzie później, teraz borykałam się z problemem prezentu urodzinowego na dziesiąte urodziny. Okrągłe dziesiąte urodziny to nie lada wydarzenie dla mojego siostrzeńca! Wybrałam się do sklepu z zabawkami dla dzieci, żeby znaleźć coś wyjątkowego i poradzić się fachowej obsługi w sklepie. Po długich opowiadaniach o moim wybrednym siostrzeńcu przemiła Pani z uśmiechem na ustach zaprosiła mnie do działu zabawek elektronicznych i pokazała mi najnowszą zdobycz - zegarek VTech-Kidizoom Smart Watch. Nazwa zdumiewająca,  zegarek również. Zobaczyłam wszystkie jego funkcje, a było ich mnóstwo,  za dużo do zapamiętania. Jak dla mnie najciekawsze było to,ze mozna sobie zmieniać obrazek tarczy z wyswietlaną godziną,  robić zdjęcia i nagrywać filmy, notatki głosowe. Wszystko super, mi się zegarek podobał, nawet sama bym taki założyła. Miałam tylko obawy czy spodoba się Bartkowi. Niepotrzebnie! Okazało sie, że zegarek VTech-Kidizoom Smart Watch bardzo mu przypadł do gustu, bawił się nim cały dzień a potem pokazywał nam co z nim zmajstrował. Kupiłam mu także puzzle do układania,  takie świecące w ciemności Avengers -puzzle magic decor. Nawet nie wiedziałam, że ta bajka jest teraz bardzo lubiana przez młodych chłopców i trafiłam w dziesiątkę z prezentem. Koledzy w szkole długo mu zazdrościli urodzin, a ja zachowałam tytuł najlepszej cioci na świecie.  

Gry i zabawy

Dzieci uwielbiają gry i zabawy. Do tego nigdy nie trzeba ich namawiać,  na samo słowo zabawa skaczą z radości. Niestety nie jest tak wesoło kiedy trzeba zaprowadzić dziecko do szkoły na kilka godzin lekcji. Dzieciaki na kolejnych godzinach tracą koncentrację i chęć do słuchania treści jakie chce przekazać nauczyciel. Dzieci potrzebują ruchu i aktywnej formy nauki. Z tego powodu w naszej szkole podstawowej, do której uczęszczają moje dzieci zastosowano nowy program nauczania. Na trzeciej lub czwartej godzinie lekcyjnej prowadzone są zajęcia aktywizujące dzieciaki do logicznego myślenia i rozwijania zdolności manualnych. Mój syn dzisiaj na tych właśnie zajęciach grał z dziećmi w grę planszową 5 sekund a potem układał puzzle z jego ulubionymi postaciami Avengers-Puzzle Magic Decor. Zabawa musiała być naprawdę udana bo Bartek opowiadał o tej grze całą drogę powrotną ze szkoły. Zauważyłam, że od momentu wprowadzenia zajęć rozrywkowo-edukacyjnych w szkole moje dziecko chętnie wstaje rano i samo się szykuje bez ciągłego upominania.Teraz szkoła nie jest dla niego utrapieniem, a wrecz przeciwnie- miejscem, w ktorym lubi przebywać.  Rozmawiałam z nauczycielami o tym rozwiązaniu i moich odczuciach co do stworzenia dodatkowej godziny lekcyjnej. Okazuje się, że nauczyciele również zauważyli pozytywne skutki. Dzieci uczą się pracy w grupie, integrują, a także odpoczywają od tych trudnych treści wykładanych przez nauczycieli i mają większą koncentracje na zajęciach w następnych godzinach. W tym wszystkim widzę jeszcze jeden plus, Bartek poprosił mnie o zakupienie gry Avengers -puzzle magic decor. Chce miec takie w domu, ułożyć i powiesić na ścianie,  bo podobno świecą w ciemności .. Z tego powodu są takie niezwykłe. Ciesze się, że moje dziecko rozwija swoje zainteresowania i ma dodatkowe zajęcie po szkole. To zdecydowanie lepsza opcja od oglądania telewizji.