wtorek, 29 marca 2016

Marzenia

Zawsze miałam mało czasu dla siebie, praca ,sprzątanie ,gotowanie obiadów  i  wiele innych obowiązków które miałam na głowie sprawiało że życie przemykało mi się przez palce jak piasek na plaży w upalny letnie popołudnie. Zauważyłam że coraz więcej osób porusza temat mojego zabieganego życia. Myślałam na początku że  to tylko tak się wydaje że  wszystko co robię jest bardzo ważne i musze poświęcać temu coraz więcej czasu. Praca pochłaniała coraz bardziej, branie coraz więcej projektów i dodatkowe prace w domu lub w czasie wolny na kilku dniowe wyjazd z rodziną miałam czasem więcej do zrobienia niż przez cały tydzień pracy w mojej firmie.
po pewnym czasie jednak doszłam do wniosku że może warto jednak czasem zwolnić bieg wydarzeń w swoim życiu nie gnać całe życie za potrzebami tylko „dogonić swoje marzenia” ta myśl odmieniła moje dotychczasowe szare życie. Na kolejny długi weekend przygotowałam wycieczkę do mojej siostry która ma synka w wieku naszych pociech zabrałam puzzle z i ruszyliśmy w drogę. Rodzina zdziwiła się że nie zabrałam komputera do pracy na miejscu wyłączyłam telefon wyjęłam puzzle oraz prezent dla Kacperka była to gra Dobry dinozaur. Zaczęliśmy z dziećmi  układać puzzle Dobrzy kontra źli  wspólnymi siłami  ułożyliśmy dzieło a ja byłam szczęśliwa że spędziłam w końcu tyle czasu z bliskim przy dobrej zabawie 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz