sobota, 29 kwietnia 2017

Jak grać w Figle-Migle?


We wcześniejszym poście pisałam o grze firmy trefl "Figle-Migle w oceanie". Żeby dziecko wiedziało jak grać i zainteresowało się regułami, musi wiedzieć, czym się bawi. Możecie tym morskim stworzeniom powymyślać własne imiona. Możecie wyklaskiwać ich nazwy albo rytmicznie sylabizować. W ten sposób łatwiej je zapamięta. Możecie się zamieniać w te stworzenia np. każdy losuje jedno lub dwa. Można je też odrysowywać na kartkach i kolorować. Wtedy z dwóch kompletów z zestawu, zrobi wam się cały dywan (przepraszam – ocean) morskich stworzeń. Cały ocean to już nie przelewki. Jestem pewna, że fale wyrzucą wam na brzeg mnóstwo pomysłów na kolejne zabawy. A jeszcze nie zaczęliście grać! Oprócz morskich stworzeń, jest też drewniana figurka – żeglarz. Czym on się zajmuje? Jakby to było, gdybyście wskoczyli na jakąś łódkę (może być rozłożony na dywanie koc lub ręcznik) i pożeglowały między tymi stworzeniami w oceanie? Przygoda – zupełnie niespodziewanie — czeka na dwulatka za każdym zakrętem (w tym przypadku – falą). Bez wychodzenia z domu. Żeglując po dywanie-oceanie możecie wychylać się co chwilę i łowić pary, czyli takie same stworzenia. Akurat macie po dwa w zestawie. A jak już je wyłowicie, to przecież trzeba się przywitać. Opowiedzieć o sobie i o waszej morskiej wyprawie. Może one się nie znają? Może dawno się nie widziały? Może to jakaś zagubiona rodzina żółwi albo krabów? I wiecie co? Już zaczęliście grać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz