niedziela, 30 kwietnia 2017

Wyprawa przez wody

Dziś  naprawdę  nie mieliśmy czasu na żadne komplikacje i obsuwy czasowe, gdyż jak zwykle dzieciaki nie mogły się zorganizować i spakować na czas. Mieliśmy jechać nad morze i o godzinie 16 musieliśmy być w porcie gdyż ruszaliśmy całą rodzinną w  rejs który wygraliśmy w radio . Każdy był podenerwowany całą sytuacją ale już mieliśmy ruszać a tu nagle okazuje się że mamy gumę, to była dopiero złą wiadomość dla nas. Nasz wyj zad stał pod dużym znakiem zapytania. Było by szkoda przegapić  taką okazje. Na szczęcie przyjechał właśnie na swój podjazd do garażu nasz sąsiad który bardzo nas lubi a poznaliśmy się przy grze w karty w jego ogrodzie. Zaproponował nam pomoc. To było miłe z jego strony oraz nie oceniony uczynek dla nas. Wróciła nam nadzieja że wyjazd się uda. I tak właśnie było dotarliśmy na czas i już chwile po 16 odpłynęliśmy w stronę Szwecji. Rejs był wspaniały dzieciaki poznały nowych znajomych z którymi grali w Grzybobranie w Zielonym Gaju jest to bardzo dobra gra firmy trefl która umiliła mnóstwo chwil naszym dzieciom i jedzie z nami już w nie pierwszą podróż. To była dla nas wielka przygoda i niezapomniane chwile każdemu polecamy taki rejs my już planujemy kolejny. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz