niedziela, 30 kwietnia 2017

Rowery

Który to już raz jedziemy całym rodzeństwem na wyprawę rowerową każda ma bardzo podobny plan ale nie każda wygląda tak samo, gdyż zawsze mamy różne przygody dziwne czasem straszne tak jak jazda w nocy prze las kiedy pobłądziliśmy. Ale i tak bardzo lubimy te podróże gdyż zawsze jest świetna zabawa. Odwiedzamy pobliską rodzinę i znajomych czasem jeździmy bez celu odwiedzając stare kąty lub szukając nowych fajnych miejsc bierzemy prowiant i zatrzymujemy się na polanach na przerwy aby coś zjeść wypić i pograć w karty lub fabryka rakiet często zdarza się że ktoś przyłącza się do nas po drodze. każdy najbardziej czeka na obiad u babci aby zjeść coś pysznego  rosół i ogromnego kotleta schabowego z młodymi ziemniaczkami i mizerią. Ta wycieczka była wyjątkowa dlatego, ponieważ pierwszy raz ja sprawowałem opiekę nad rodzeństwem rodzice stwierdzili że jestem już na tyle odpowiedzialny że mogę poprowadzić wycieczkę. Znam wszystkie  trasy oraz boczne mało uczęszczane ścieżki w razie wypadku znam podstawowe numery alarmowe i nigdy nie zawiodłem swoich rodziców najsmutniejsze jest tyko to że chyba w parku na którym zatrzymaliśmy się zostawiliśmy moje karty a był to tego roczny upominek na gwiazdkę . no ale cóz za gapowe się płaci kolejnym razem będę o nich pamiętał. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz