jak to stare porzekadło mówi
„wszystko co dobre szybko się kończy” tak też zbiera się ku końcowi
pobyt na zielonej szkole. Chociaż było bardzo miło i przyjemnie, dużo atrakcji
i wiele wycieczek Nasze wspólne piękne
czasy wypoczynku i braku zmartwień niestety zostają skończone. Pakujemy nasze
bagaże każdy składa ubrania sprząta pokoje zbiera ostatnie swoje rzeczy. Pakują
zakupione pamiątki, zabawki które które nabyły podczas wędrówek i spacerów każdego
dnia z tych letnich kolonii.Od początku dnia każdy pomaga jest jeszcze wiele do zrobienia po śniadaniu
podzieliliśmy zadania aby było wszystko dopiąć na ostatni guzik. Nikt nie chce
żeby czegoś zabrakło na ognisku i zabawie chłopcy mają przynieś drzewo i chrust
na rozpałkę, ławeczki, stoliki, reszta podłączy sprzęt i wybrać muzykę dziewczęta
mają za zadanie wymyśleć kilka konkursów,
gier towarzyskich tak aby ognisko minęło w miłej atmosferze każdy ma się
świetnie bawić ostatniej nocy bo musi
zabrać do domu dobre wspomnienia. Swoje wsparcie wkłada każda grupa która jutro
już żegna malowniczy krajobraz naszych pięknych chodź nie koniecznie wysokich
gór. Do obiadu wiele już się zmieniło niektórzy mieli już z głowy całe pakowanie swoich wielu wypchanych bagażu inni
poszli na ostatnie spacery a inni zaczęli swój dzień od spędzania czasu z
sąsiadami a dopiero po południu mają plany zająć się organizacją. Po pysznym posiłku
każdy kto zaspokoił swoje pragnienie nie odpoczywa wiemy że już niebawem zaczną się pierwsze
śpiewy i powoli będzie płonąć ognisko kucharki musiały zaraz po zmywaniu zając
się przygotowaniem kiełbasek gdyż sporo nastolatków zawsze po basenie ma dobry
apetyt zresztą nawet dzieci które grały w gry planszowe czekały na dokładkę w długich
kolejkach do okienka od kuchni. Dużo
można by mówić o wieczornych rozmowach grach tańcach i wielu innych
radosnych chwilach ostatniego dnia
naszej wyprawy. Czas iść spać zostaną nam tylko zdjęcia, pamiątki i wspomnienia
które zawsze już będą w naszej pamięci. Mam nadziej że jeszcze kiedyś spotkamy
się w tym samym składzie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz