wtorek, 28 lutego 2017

Problemy

Bardzo nie lubię gdy moje dzieci się smucą zawsze jest to też smutek ich rodziców. Próbuje je wtedy rozweselić i dogodzić im aby szybko zapomniały o przykrościach które ich spotkały. Ostatnio mój 5 leni synek był bardzo zły i obrażony gdyż ktoś z jego kolegów powiedział że jest gruby. To prawda Adrianek ma kilka kilo za dużo ale nie jest otyły i nie ma problemów  ze swoją wagą. Byłam również zła jak mój syn więc postanowiłam coś z tym zrobi. Kolejnego dnia kiedy Adrianowi jeszcze nie przeszło zabrałam go na spacer i spytałam co polepszy mu humor może lody albo czekolada zapytałam. Adrian jednak sam nie wiedział co by go uszczęśliwiło. Po powrocie do domu natrafiłam na stronę firmy Trefl która produkuje i sprzedaje zabawki. Zawołałam syna i pozwoliłam mu wybrać jedną rzecz którą chce dla siebie. A było w czym wybierać gdyż oferta tego sklepu jest bardzo szeroka. Syn zaczął wiec szukać czego dla siebie wybierać mógł od puzzli i układanek przez gry, gry planszowe aż po zabawki. Zdecydował się na kupno gry  Pracownia botaniki jak się okazało jest to świetna gra w której Adrian mógł robić masę eksperymentów poznawać świąt i dobrze się bawić. Gdy zajął już się grą to zapomniał o  swoich problemach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz