wtorek, 24 marca 2015

Prezenty dla dzieci

Wszyscy wiemy, że gry planszowe i puzzle dla dzieci niezwykle szybko gromadzą się w domach. Bynajmniej u nas zawsze jest ich pełno. Nawet jeśli nie są używane, to stoją wciąż na półkach. Żal jest je wyrzucić, bo choć były używane dosyć często, są w dobrym stanie i mogą posłużyć innym. Nie zawsze jednak jest ktoś, kto chciałby przyjąć takie używane prezenty, bo wolą kupić nowe, ale są też osoby, których nie stać na nowości. Warto więc pamiętać o tych osobach, nie tylko w okresie świąt, kiedy wszyscy obdarowują się prezentami, ale też w zwykły dzień. Bez powodu. Sprawiając przyjemność innym. Ale też i sobie, ponieważ dobro powraca. I tak też z tą myślą dzieci w szkole spontanicznie zorganizowały zbiórkę nieużywanych już przez nie gier planszowych i zabawek. Był jeden podstawowy warunek-przyniesione przez nie rzeczy miały być  w dobrym stanie tak, aby ktoś mógł się nimi jeszcze długo cieszyć. Najbardziej potrzebujące są dzieci z pobliskiego Domu Dziecka i właśnie tam zabawki ze zbiórki zostaną przekazane.  Dzieci chętnie zaczęły się dzielić swoimi skarbami. Codziennie ktoś coś przyniósł. Duża ilość dzieci w klasie sprawiła, że nazbierało się nam dużo prezentów. Wśród zabawek znalazły się ulubione misie, popularne lalki Barbie, klocki, auta.

Zabawek zrobiło się tak dużo, że powstał problem, jak to wszystko dostarczyć.  Na szczęście dzieci miały wsparcie w swoich rodzicach, którzy zaproponowali swoją pomoc i przewieźli wszystkie podarki do Domu Dziecka. Wszystkie dzieci bardzo się ucieszyły. Najchętniej od razu rozpakowałyby prezenty ale ktoś wpadł na pomysł, żeby ugościć darczyńców. Niestety na stołówce został tylko kompot i był on idealnym napojem na ciepły dzień. Podczas luźnej rozmowy padły konkretne pomysły, a nawet zobowiązania, że nasza szkoła i Dom Dziecka będą się częściej spotykać, może zorganizujemy wspólny festyn, powiązany z zabawami na powietrzu, grami towarzyskimi.  Na pewno wszystkim będzie bardzo miło jak się kolejny raz spotkamy. Jeśli spotkanie dojdzie do skutku, na pewno Was o tym poinformuję. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz