poniedziałek, 9 marca 2015

Sprzątamy zabawki..

Znowu nadszedł czas, żeby zacząć robić porządki. Takie najgruntowniejsze najlepiej zrobić co trzy miesiące, czyli mniej więcej raz na kwartał i tak, aby nie zabierały dużo czasu i nie kolidowały z innymi pracami. Najłatwiej jest planować i mówić, ale gdy przychodzi co do czego to nie wiadomo w co ręce włożyć. Najpierw jest dylemat ze środkiem czyszczącym. Czy płyn uniwersalny pasuje do drewna? Czy po tej paście meble nie stracą swojego blasku i nie staną się matowe? Czy to wyczyścić zwykła szmatką czy musi być z mikrofibry? Swoją drogą ostatnio wyczytałam w gazecie z naszego osiedlowego sklepu, że ścierki z mikrofibry nie powinny być używane m.in. do czyszczenia mebli drewnianych, lakierowanych, fornirowanych i ogólnie do żadnych powierzchni, które były malowane. Jako uzasadnienie podano, że mikrofibra składa się głównie z polyestru, który jest niczym innym jak plastikiem. Używając ściereczki, za każdym razem zdzieramy trochę warstwy lakieru itp. Z drugiej jednak strony takie ścierki używane są do mycia szklanych powierzchni takich jak lustra, szyby oraz do czyszczenia monitorów czy telewizorów. Człowiek dostaje obłędu od wyboru producentów, typów i rodzajów potrzebnych mu środków do czyszczenia i często kończy się to tym, że mamy w domu kilka sztuk tego samego produktu ale różnej firmy.
Kiedy mamy już przygotowane pole do pracy i zabieramy się za robotę na pomoc przybywają pomocnicy. Tacy specjaliści od porządków to prawdziwy skarb. Na samym początku dzieci zabierają się do porządków z dużym zapałem. Wycierają, przecierają przedmioty, układają na miejsce, ale po chwili te same prace stają się nudne. Wszystko jest wtedy ważniejsze niż samo sprzątanie. A najlepsza jest zabawa. Aż sama się dziwię ile to rzeczy można znaleźć poupychanych w różne kąty. Najłatwiej układa się zabawki w pudełkach, a więc gry planszowe i puzzle, których po wyciągnięciu z pudełka nie sposób ułożyć od początku do końca, ponieważ albo zabraknie czasu albo chęci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz