Wiosna jak to wiosna. Może być kapryśna a zwłaszcza jak to
znane ludowe przysłowie mówi: „w marcu jak w garncu” albo inne „kwiecień
plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata”. Wiosna trwa od marca poprzez
kwiecień, maj i przez większą część
czerwca. W związku z urozmaiconą pogodą nasze plany zmieniają się jak w
kalejdoskopie. Jak jest ciepło zajmujmy się pracami w przydomowym ogródku, bo
przecież po zimie trzeba oczyścić grządki z obumarłych liści, pędów ale też i z
chwastów które są niezniszczalne i szybciej kiełkują na wiosnę niż inne
roślinki. Pracę w ogródku przerwała nam kapryśna pogoda, o której wspomniałam
wcześniej. Byliśmy zmuszeni zostać w domu, ponieważ jest niepogoda, plucha i do
tego silny wiatr, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, z każdej,
nawet najgorszej, sytuacji jest jakieś wyjście. Jak ktoś nie ma pomysłu na
życie to się nudzi. A my na zabicie czasu mamy jak zwykle różne pomysły, które
nam wpadają momentalnie do głowy i wdrażamy je w życie. Pierwsze co wpada nam na
myśl to gry i zabawy towarzyskie, bo przecież na brak energii nie narzekamy,
więc zaczynamy się bawić w to co bezpiecznie można bawić się w domu z dziećmi
czyli „kółko graniaste”, „stary niedźwiedź mocno śpi..” i tym podobne. Takie
zabawy są wyczerpujące dla dzieci, niejednokrotnie kończą się niechęcią i
trzeba każdemu indywidualnie organizować czas, stosownie do zainteresowań i
upodobań dzieci. Po takich wyczerpujących zabawach robimy przerwę na ulubioną
bajkę, ale nie za długą, ponieważ w tych czasach większość dzieci spędza za
dużo czasu przed telewizorem. Każdemu trzeba zorganizować czas, więc podsuwam
pomysły na gry indywidualne bądź układanie puzzli. Z początku jest brak
zainteresowania ale później w miarę upływu czasu dzieci same umieją podzielić
zabawki między sobą. Najważniejsze aby dobrać zabawę odpowiednią do
zainteresowań dziecka, wtedy nie ma obawy, że ktoś będzie się nudził bądź marnował
energię przed telewizorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz