Nadeszła wiosna. Wraz z nią słońce, ciepłe dni i lepszy
humor. Najwyższa pora wyjść z domów i większość czasu spędzać na powietrzu, bo
trzeba korzystać z wiosennych dni, nawet kiedy pogoda nie dopisuje i są one
chłodne ale słoneczne. Nie chodzi przecież o to, by wygrzewać się na słońcu ale
o to, by aktywnie spędzać czas, tak jak robię to ja wraz z moimi przyjaciółmi.
Właśnie o tym chcę Wam opowiedzieć. Nie
tak dawno jak dwa dni temu, w jeden z pięknych wiosennych dni, urządziliśmy sobie
wycieczkę rowerową. Planowaliśmy ją już niejednokrotnie, lecz zawsze coś
stawało na przeszkodzie. Kiedy wreszcie udało nam się zorganizować, każdy
wsiadł na swój rower, zabraliśmy prowiant i dobre humory i ruszyliśmy we wcześniej
obmyśloną trasę. Wszyscy jechaliśmy gęsiego, spokojnie, własnym tempem. Nie
zaburzając ruchu drogowego niecierpliwym kierowcom czterech kółek, którzy nie
zawsze są wyrozumiali dla rowerzystów, zwłaszcza którzy jadą dużymi grupami.
Wszyscy byliśmy profesjonalnie przygotowani do jazdy, jeśli można to tak
nazwać. Każdy z nas miał kask, światła, kamizelki a nawet odblaski. Humory nam
dopisywały a wraz z nimi przychodziły nowe pomysły na aktywne spędzenie
wspólnego czasu, ale nierozruszane po zimie mięśnie nóg dawały się we znaki. Wszyscy
zgodnie stwierdziliśmy, że musimy zrobić przystanek. Znaleźliśmy dogodne
miejsce, w którym mogliśmy swobodnie rozprostować kości, nawodnić organizmy
oraz dostarczyć im trochę niezbędnych kalorii, potrzebnych nam do utrzymania
sił w dalszej drodze. Kiedy wszyscy
odzyskali już siły po dość długiej podróży, nie mogliśmy pozwolić na nudę. Okazało
się, że kilka osób pomyślało i o rozrywce podczas odpoczynku i wzięli ze sobą
gry planszowe. Zaczęliśmy grać w przenośne warcaby, szachy, chińczyka. Swoją
drogą takie mini gry są bardzo dobrym pomysłem na wycieczki. Dzięki temu nikt
nie narzekał na brak rozrywki a wielkość opakowania z zmieściła się nawet do
małego plecaka. Kiedy zrobiło się już dostatecznie późno, zebraliśmy wszystkie
nasze „zabawki” i ruszyliśmy w powrotną drogę. Umówiliśmy się już na kolejną
wycieczkę, tym razem też będziemy grać w gry towarzyskie. A teraz zmęczeni i
zarazem zadowoleni zbieramy siły na kolejną wyprawę…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz